poniedziałek, 16 stycznia 2017

Życie mi nie pomaga

No hej,
tu Anto, a dzisiaj krótki pościk, w którym chcę się wam trochę zwierzyć. Chciałam też zwrócić uwagę, że kompletnie nie mam pomysłu na posty, ani na ich tytuły. Zresztą to można zauważyć, chyba. Mimo, że mam teraz ferie to kompletnie nie mam czasu na nic. Dzisiaj spędziłam cały dzień na pisaniu z koleżanka na facebooku. Tak mi to zleciało szybko, że ubrałam się w normalne ubrania (wcześniej byłam w piżamie) dopiero o piętnastej, a wstałam o siódmej. Jutro jestem umówiona z innymi koleżankami, więc pewnie też wieczorem pojawi się jakiś post. Nawet nie mam czasu wchodzić na SSO i robić zadania. Chcę się również pochwalić, że w końcu (mam koniec piętnastego poziomu) odblokowałam dolinę złotych wzgórz i jestem z siebie dumna, ale niektóre zadania są nudne i nie chcę mi się dzisiaj ich robić. Nie wiem czy chcecie czytać o moim nudnym życiu, więc możecie napisać w komentarzu, czy lubicie takie posty. Jeśli nie, to też napisz, a postaram się mniej tego pisać.
Dozo <3 

1 komentarz:

  1. Jeżeli chcesz możesz pisać, bo to w końcu twój blog :D
    Ja lubie czytać takie rzeczy, tylko błagam cie! Troche więcej optymizmu :3

    OdpowiedzUsuń